każdy ma swój czas i porę, kiedy czuje się oki. Ja jako człek sowa, najgorzej czuję się rankiem..
Dlatego znajomi wiedzą, iż kawę po śniadaniu pijam kwadrans przed hejnałem ;-)
Coś Wam pokażę. No, no, se za dużo nie wyobrażajcie ;-)
jak widać , albo i też nie :-P, byłam dziś u mojego ulubionego fryzmaestra (to ten co dobrze palcyma robi ;-) pamiętacie nie? Sama nie byłąm, maużonek też chciał dobrze ;-) Pomachał, nad głową, popstrykał palcami, powywijał nożyczkami i jest.
Mogłam Wam pokazać jak było jakieś pół mroku temu, ale tego to się wstydzę, a zresztą moglibyście mieć koszmary.
AAAA i wiecie czego się dowiedziałam, że kolor tej fajnej farbki to normalnie jest taki specjalnie dla mnie, taki mój.
Nie wiem jak Wy, ale ja tam podobieństwo widzę ;-) przede wszystkim duszy podobieństwo ;-)
Latorośl jak mnie zobaczyła i jej mówię, że u fryzjera byłam, skwitowała:
"eeeeeee, nie widać, tak samo wrednie wyglądasz"
Kochana córunia.
No to tyle na teraz.
Idę się przytulić.
PAAAA
2 komentarze :
B. fajna fryzura, podoba mi się :-)
Mnie też ;-) dzięki
Prześlij komentarz