niedziela, 26 stycznia 2020

Chałupy welcome to........


Cześć, Siemanko, Siemaneczko :-)

Dawno mnie  nie był, ale przypominam - BRAK WIADOMOŚCI TO DOBRA WIADOMOŚĆ.

Przede wszystkim ŻYJĘ !

Na tym w sumie mogłabym skończyć... ;-)

No ale to nie ja :-)

Troszku za Wami się stęskniłam.

Dużo by opowiadać co u mnie. Najważniejsze to co powyżej - ŻYJĘ !!!!!!

Wszystkich ciekawych chętnych zaprosić mogę do kontaktu prywatnego :-) 

Minął rok, mija kolejny rok,  a ja wciąż piękna, młodsza, piękniejsza ..... ;-)

Generalnie u mnie bez większych zmian.

Choroba postępuje, ja udaje, że się nie poddaję - głowa do góry, pierś do przodu wypięta, byka za rogi i heja do przodu......!!!!!!!

Mówiłam, że bez większych zmian.

Na koniec komunikacja obrazkowa ARCHIWALNA :-D



Natomiast teraz aktualna, coroczna prośba, dzięki  Wam mam możliwość sfinansowania kosztów mej rehabilitacji oraz niespodziewanych wydatków na leczenie.
No prawie aktualna, bo ulotka zeszłoroczna, mój komp odmówił chęci współpracy ze mną i całkowicie martwy leży sobie na szafce, korzystam z uprzejmości mej latorośli.
Od czterech lat funkcjonuję dzięki rozwiązaniom technicznym.
Wiecie, że pierwsze objawy miałam dokładnie 28 lat temu, a diagnozę postawili dokładnie 20 lat temu. Ja cię, ale dojrzała jestem........
Wózek inwalidzki rulez, jeli tylko jest pod ręką ;-)
Jak będą bardziej dostępna zrobię nową, co w sumie mej sytuacji nie zmieni......bo kto wie czy za rogiem nie stoją anioł z Bogiem.....

No to Ciao :-)

Brak komentarzy :