poniedziałek, 22 stycznia 2018

Po staremu, a jednak inaczej......

Helołeczka :-)

To znowu ja, ale nie całkiem taka sama, jak przez ostatni miesiąc.
Miesiąc niby  życia, takiej egzystencji i udawania, że daję radę.
Gówno daję radę (jak czasem ;-) zrobić w postawie dwunożnej wsparta o kuli.....
Dylematy, rozważania, kalkulacje, liczenie, rozpatrywanie - tak upłynął mi/nam  ostatni tydzień.
Mózg się mi gotował, ropa parowała widocznie,  galareta twardniała.........
No i jest czarna bestia.
No dobra  nie udałoby się dzięki pomocy i zaangażowaniu pracowników banku. Pani Izo dziękuję za całego serca
Tak moi drodzy nabyłam drogą kupna auto.

Jakie??  

Czarne  :-D

Kredyt powiększony o kolejne 60 tysięcy na kolejne 7 lat

Deja vu  ?? dzień świstaka???

Jak by nie patrzeć i nazywać pełna wolność, niezależność wraca.
Skrzydełka odrastają.
Wiecie jaka ja szczęśliwa do pracy naszłam?? :-D :-D
Praca czyni wolnym.
Dziękuję wszystkim, którzy mi pomagali, pomagają
Tak naprawdę to Wy daliście mi porządnego "kopniaka" na rozpęd.

Co ja Wam tu będę kukurykać??

D Z I Ę K U J Ę ! ! !

Środki zebrane na koncie pomagam.pl/wózekdlajoanny (czekam na przelanie z Fundacji Ochrony  Praw człowieka) przeznaczę na opłatę ubezpieczeń, a co zostanie na spłatę kredytu, żeby jak najszybciej pozbyć się pętli.
Oby gorzej nie było, zdrówko jako taki jest było - to damy sobie radę.

Nie mniej jednak cały czas zbieram fundusze, aby spłacić szybciej kredyt, kolejne 900 zela miesięcznie to masa kasy.

Jeśli chcecie, możecie: 

Joanna Bieber:
 56 1940 1076 4901 0859 0000 0000
Pomoc - auto

To co się wciąż dzieje jest niesamowite, Wy jesteście niesamowici.

Weszła dziś do mnie Asia. Asia, którą ostatnio widziałam jakieś
 19/20 lat temu, a żeśmy rozmawiały jakbyśmy  w weekend się widziały.

Magia istnieje.


Najlepszego Wam !!!!!

Ps. nie zawiodę









Brak komentarzy :