Ciut mnie zeszło, no tak, tak, taki zapitol, że załadować czasu nie ma.
No ale się pięknie melduje i donoszę, iż:
` żyję
i tak naprawdę, na tym jednym można skończyć ;-) :P
OJ no co Wy, no opowiem, opowiem, jak nie dziś, to później, kiedyś tam....;-)
No bo w sumie tak: lepiej bele jak być ;-) niż wcale :-P
Ze szpitala, jak zapewne się domyślacie, wróciłam. W inszym przypadku dziecię klepsydrę by wstawiło ;-)
No bo jak? normalnie tak, acha i gdybyscie się na pochowek wybierali, to:
- stypy nie będzie - wole wypić z towarzystwem za żywota, więc se jakbyco darujcie
- kwiatów nie przynoście - od góry oglądać je wolę - na klepsydrze będzie numer konta podany, gdzie równowartość wiecheci proszę przesyłać
Oj no wiem, wiem, miałam o tym co było a nie o tym co będzie..............
Ale o tym też trzeba, bo otóż moja babcia miała naszykowane 2 wersje odzieży trumiennej (w zależności w jakim wieku jej się uda z łez padołu odejść-w jednym były kabaretki;-)
Mnie proszę spalić i rozsypać......
Ej no dobra, już nie będę o tym , na razie ;-)
No i o czym to ja miałam???? aaaaaa no tak już wiem
Wakacje się skończyły
Dziecko do szkóły nowej poszło, na obozie integracyjnym było, potem z nami na wesele w góry pojechało i dziś pierwszy dzień na lekcje poszło ;-)
No cóż kto ma szkołę ten ma lżej, nie????
Fajny numer jest taki, że ja tam liceum kończyłam i zapomniałam, że jako wychowanek Ucki salezjańsk widnieję na zdjęciu
Upsssssss
Pamiętam fatalne to zdjęcie, naprawdę fatalne.
A to małe szczenie, na własne mej piersi chowane, nie omieszkało obznajmić parokrotnie już, że "mamusia" to jej jest
Echh, młodzież, młodzież (no moja krew;-)
Obiecałam jej, że jej powiem, w których chłopakach się podkochiwałaam, niech se zerknie ;-)
Na co mój maużonek się wzburzył, żebym pierdół nie gadała (he, he he) nie wiedzieć czemu, nie????? ;-)
A i no co tam jeszcze?? a no już wiem
No, a co im ma być lepiej od nas ;-) jak to starożytni górale gadali, są głupi, glupsi i żonaci ;-)
Chryste panie, to też przeżyłam, a letko to nie było, oj nie było
Chciałam się Wam pochwalić co i jak, ale albo to oczka przymkęłam, albo jakoś gębe mi wykrzywiło, albo i kiecka mnie się zawinęła.......;-)
EEEEEEEEEEEEEE, nie no dobra, mam
Te w niebieskich kiecuszkach w prawym rogu to ja z córunią :-)
Poprawiny tyz były, ale tam zdjęć nie było czasu robić ;-)
A wiecie, że mój był w portkach bukowych, znaczy sie po góralsku, taki ćwierć góral pełną gębą, a no i fukncyjny był - znaczy się Starostą był. No że wódkę nosił ;-)
Ej, no dobra, dużo już powiedziałam, nie??????
A tak w ogóle to te sterydy działały ino tylko 2 dni po szpitalu.
Tera, to dupa, dupa, dupa.
Słońca nie ma, zimno się robi, buuuuu i beeeeeeeeeee.
EEEE duzo cytryny trza ;-)
A tak poza, to wciąż szczęśliwa, kochająca, kochana spełniona kobieta - ale o faktach się nie dyskutuje wszak.już
HEJ
4 komentarze :
Za dużo emotikonek, zdecydowanie za dużo emotikonek...
:P :P :P :P
Sie Licealystka wymądrza
Chorobcia, to chyba po mamusi ;-)
ale skoro moi rodzice ze mna wytrzymali, ja też dam radę ;-)
Prześlij komentarz