środa, 3 czerwca 2015

czeci czerwiec ;-)

Nie napisze nic nowego ani odkrywczego.
Pamiętam jak mój dziadek mówił mi, ostatnie lato przed szkołą,
"żyj tak jakby ten dzień miał być Twym ostatnim"
(Bo ja nie tylko córunia tatunia byłam, ale i dziadziunia też, tego co to w 1947 wrócił, ale wrócił:-)
Wtedy jako ta sześcioletnia dziewczynka, byłam przerażona, że jutro mogę umrzeć.
Ale kilka lat temu, moi drodzy, zrozumiałam o co mu chodziło.
Dodam od siebie, nie siedźta na kanapie i nie ropaczajta, życie jest zbyt piękne, tyle fantastycznych,pięknych rzeczy jest jeszcze do zrobienia..........
A co tam, że ledwie chodzę (i tak na modelkę za grubokoścista jestem :P) ale przecież szczyty mogę zdobywać, a co mi tam.
Przynajmniej nie będę żałować, że nie spróbowałam.

Życie z odrobiną szaleństwa jest takie cudne

Z odrobiną ????????? ;-)


 Ps. Ograniczenia sami budujemy w naszych głowach.....


Brak komentarzy :