wtorek, 15 marca 2016

A mury runą..........

Wiecie jaki czad jest z tym wózkiem??

Taka  błoga (niemal) niezależność
Tylko wiosny, słońca więcej trza, bo zimno jak się z wiatrem we włosach, pod czapką, na piątym biegu chodzi/jeździ ;-) a u nas od wczoraj śnieg.................

Nauczyłam się przez lata , że jak nie kijem to go pałką, jak przez drzwi wypraszają to zostaje ono, a jak nie okno, to komin, jak nie komin to piwnica. tak po prostu mam.
 Ciężko mi się poddać, odpuścić, taki zsuczały charakterek mój boski.......ale jak się napotyka na betonowe mury, to się płakać zachciewa. 
Cała podróż na swięta była rozkminiona (od wyjścia z domu). Dojazd na dworzec, wsiadka do polskiegobusa, wysiadka, kolejna wsiadka, znowu przesiadka i  uuuuuuppppsssssss, nie ma na docelowej stacji (Nowy Targ) wysiadki, bo tam austriackie tory z czasów  zaborów, dworzec nieprzystosowany totalnie. Znaczy się opracowywałam podróż moją corvettką F3.
No dobra mogłabym busem do Zakopca jechać, później 20 km zakopianką jechać. Trochę kiepsko zimową porą tak jechać. W sumie braciszek by podrzucił pewnie ten śpiwór na -50, ten himalajski, to by się dało radę, ale  kiepski design, nie??!!!!
No dobra pogodzona, z bólem, że corvettka zostaje. Rano poczułam delikatny powiem anielskiego muśnięcia na duszy i na lica wypłynął rumieniec ekscytacji, jak odczytałam info, że rzutem na taśmę mogę zakupić przyczepkę do wózka, znaczy się tej corvettki :-)
Anioły.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło się polepszyć.
DZIĘKUJĘ WAM
A poza tym u mnie wsio w normie.
Kocham, kochają mnie, szczęśliwa żem. Święta za pasem.
Niektórzy mawiają, że nie lubią świąt, że nie czują atmosfery świąt.
Ja tam wiem, że magia i atmosfera świąt jest w sercu i w duszy  naszej. Jak ktoś nie chce, to nie ma świąt.
A ja mam !!!!  :-D :-)

No dobra,wesoło wszak nie jest, aczkolwiek tak naprawdę niewiele

się zmienia, choć zmienia się wszystko.

Wszystko jest w naszych pecynach

Przestaje być ważne pytanie "czy dam radę", a najważniejsze się


staje"jak to zrobić"

Miłych snów

Brak komentarzy :