piątek, 8 stycznia 2016

Za 20 lat ....


Cześć tu  Yoana !
Cały czas ta sama ;-)
Choruję na stwardnienie rozsiane (to już wiecie, prawda? ;-)
To stwardnienie rozsiane, to  poważna, nieuleczalna, przewlekła choroba.
(strasznie brzmi i straszne jest :-(
Nieuchronnie prowadzi do niepełnosprawności.
Często  przechodzę długie i ciężkie hospitalizacje.
Udało się u mnie wyleczyć ropnie w mózgu!!!!!!!!!!!!!!
Cały czas leczę padaczkę, zaawansowaną zakrzepicę żył...
i inne paskudztwa
Mój stan zdrowia sukcesywnie się pogarsza
(postać wtórnie postępująca choroby)
Rehabilitacja i leki powstrzymujące postęp choroby
są bardzo kosztowne.

CHOROBA ZABIERA MI CO RAZ WIĘCEJ,
a ja po prostu chcę żyć na razie mi się udaje

Jeśli chcesz, możesz mi pomóc przekaż dla  mnie swój 1%.

KRS – 0000050135 Inf.uzupełniająca– YOANA

www.yoanabieber.blogspot.com                wdzięczna Joanna Bieber


Im więcej mi badziewie zabiera, tym bardziej się nie poddaję,
tym więcej od życia chcę  i więcej, taki mam zadzior niepokorny
Po raz kolejny (nie ostatni zapewne) proszę Was o pomoc.
Byliście ze mną w najgorszych momentach , dziękuję Wam za to.
Jeśli chcecie i możecie - pomóżcie znowu.

Fakt faktem ostatnio ze mnę nie jest najgorzej, prawdopodobnie trzyma mnie adrenalina.
Jak wiecie: "rodzina to dla mnie wszystko"
Nie mam siły pisać dokładnie o co chodzi, bo o kogo to wiadomo.
Nie jest lekko, male razem dajemy radę, bo musi być dobrze.

Ponownie dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają, są wsparciem i dodają otuchy.

Zawsze z nadejściem Nowego Roku optymistycznie, wręcz zuchwale patrzyłam i czekałam co nowe przyniesie. 
Lubiłam tą niepewność........

A dziś Pierwszy raz w życiu, boję się jakie nowe będzie............

Generalnie musi być dobrze i tego się trzymajmy..........
(tak samo jak trzymajmy się ramy to się, nie posramy ;-)